Dlaczego wszystkim wydaje się, że kupowanie na raty zero procent to domena tych, którzy na zakupy za gotówkę po prostu nie mają? Przecież nie ma nic bardziej błędnego w takowym myśleniu aniżeli to, że jest to tylko domena osób o mniejszych możliwościach finansowych. Tym czasem to z punktu widzenia zwykłej ekonomii powinno być właśnie domeną osób najbogatszych. Bo proszę tylko zobaczyć jak bardzo pomocne są raty na zero procent. Jeśli rzeczywiście nie płaci się ani grosza więcej kupując jakiś towar to tak naprawdę wcale nie opłaci się go finansować gotówką. Jeśli więc ma się pieniądze oraz możliwość niezapłacenia odsetek od transakcji to naprawdę warto wybrać tą opcję ratalną. Pieniądze można w tym czasie trzymać na oprocentowanym koncie. Nawet, jeśli oprocentowanie będzie na poziomie trochę ponad jednego procenta to i tak z tych pieniędzy możemy mieć jakiś zysk, a przecież cały zakup na raty nic nas nie kosztuje. Dlatego właśnie najbogatsi i szanujący swoje pieniądze kupują na raty. Bo zazwyczaj mają wynegocjowane oprocentowanie na kontach oszczędnościowych i na to oprocentowane konto wpłacają środki, które na siebie pracują i zarabiają. A raty nieoprocentowane spłaca się co miesiąc biorąc pieniądze skądkolwiek byle nie z tego konta oprocentowanego.