Coraz wyższe koszty pracy sprawiają, iż część pracodawców rezygnuje z tworzenia etatów i proponuje pracownikom zatrudnienie na podstawie umowy o dzieło lub umowy zlecenia. Ponieważ obie te formy zatrudnienia nie są regulowane przez Kodeks pracy, pozbawiają pracownika szeregu przywilejów: np. wynagrodzenia za pracę w nadgodzinach, prawa do urlopu macierzyńskiego, prawa do płatnego urlopu wypoczynkowego, minimalnego wynagrodzenia itp. W umowie zleceniu strona przyjmująca zlecenie (zleceniobiorca) zobowiązuje się do wykonania na rzecz strony dającej zlecenie (zleceniodawcy) określonej czynności w zamian za uzgodnione i zapisane w umowie wynagrodzenie. Taką czynnością może być np. sprzątanie pomieszczeń biurowych, wprowadzanie danych do komputera, akwizycja, prowadzenie księgowości – słowem, każda czynność wykonywana w ramach świadczenia usług. Umowa zlecenia jest tzw. umową starannego działania, a nie umową rezultatu. Zleceniobiorca zobowiązuje się w umowie do wykonania określonych zadań z zachowaniem należytej staranności, (nie zobowiązuje się natomiast, iż osiągnie ściśle określony rezultat, jak to ma miejsce w przypadku umów o dzieło). Tę subtelną różnicę najłatwiej wyjaśnić za pomocą konkretnego przykładu: przedmiotem umowy zlecenia może być np. prowadzenie akwizycji, natomiast przedmiotem umowy o dzieło – sprzedaż na drodze akwizycji określonej ilości produktów. Umowa zlecenia może zostać zawarta z osobą pełnoletnią posiadającą zdolność do czynności prawnych, osobą małoletnią po wyrażeniu zgody przez jej ustawowego przedstawiciela, a także osobą prawną. Ponadto umowa zlecenie może mieć w zależności od ustaleń obu stron charakter płatny albo nieodpłatny, dopuszczalna jest również jej realizacja przez osobę trzecią (czyli zleceniobiorca może skorzystać z pomocy podwykonawcy). Przepisy Kodeksu Cywilnego nie precyzują formy, w jakiej powinna zostać zawarta umowa zlecenie. Niemniej podczas sporządzania takiej umowy należy zadbać o precyzyjność zapisów – po pierwsze dlatego, iż umowa stanowi podstawę wzajemnych rozliczeń, po drugie – w przypadku sporu między zleceniodawcą i zleceniobiorcą umowa jest istotnym dowodem w sądzie. W umowie zleceniu powinny się więc znaleźć następujące elementy: dane adresowe zleceniobiorcy oraz zleceniodawcy, termin wykonania zlecenia, przedmiot umowy oraz suma wynagrodzenia. Umowa powinna również precyzować np. termin zapłaty, warunki wypowiedzenia umowy, a także narzędzia i środki konieczne do jej wykonania). Umowa powinna być sporządzona w dwóch egzemplarzach, po jednym dla każdej ze stron. Warto w tym miejscu przypomnieć, iż w przypadku umowy zlecenia zleceniobiorca zobowiązuje się do starannego wykonywania czynności bez cech podporządkowania (nie działa w oparciu o polecenia służbowe, a jedynie uwzględnia wskazówki przekazane przez zleceniodawcę, posiada więc dużą swobodę przy realizacji umowy). Zdarza się jednak, iż wielu pracodawców zapomina o tym fakcie i w praktyce traktuje zleceniobiorcę jak pracownika etatowego (czyli obliguje do pracy w określonym miejscu i czasie, zmienia zakres zlecanych na bieżąco czynności). W takim przypadku umowa zlecenie nabiera cech stosunku pracy i może zostać zakwestionowana przez inspektora PIP.