Historia podatków

74

Podatki ewoluowały wraz z rozwojem społeczeństw – na przestrzeni wieków zmieniał się ich zakres, wielkość oraz charakter. Jednak mimo upływu stuleci jedno nie uległo zmianie – czyli nasza niechęć do ich płacenia. Już w czasach starożytnych państwo, które potrzebowało pieniędzy na różne wydatki, nakładało obowiązkowe świadczenia na wybrane grupy obywateli. Pierwotną formę podatków stanowiły daniny publiczne, które posiadały formę świadczeń osobistych lub były zwyczajowo wnoszone w naturze. Początkowo podatki miały charakter dobrowolny i doraźny, z czasem jednak stały się regularnie egzekwowanym obowiązkiem poddanych. Warto również przypomnieć, iż zanim podatki uległy przeobrażeniu w świadczenia na rzecz państwa, przez długi czas były trybutem na rzecz panującego. Na przykład w średniowieczu władca posiadał niczym nie ograniczone prawo do nakładania rozmaitych podatków, którymi zasilał królewską szkatułę. Grupą społeczną, którą wówczas najczęściej obciążano dodatkowymi świadczeniami, byli przedstawiciele diaspory żydowskiej. W Polsce rozdział skarbca królewskiego (fiskusa) od skarbca publicznego (aerarium) dokonał się w XIV w. za sprawą Ludwika Węgierskiego. Od XV w. dzięki przywilejom nadawanym przez kolejnych władców szlachta zyskała realny wpływ na ustanawianie podatków – odtąd o ich wysokości oraz zakresie decydował nie król, a ciało ustawodawcze. W dawnej Polsce funkcjonowały trzy podstawowe typy podatków: poradlany, pogłówny oraz podymny. Ten ostatni pobierano od każdego domu mieszkalnego, a jego wysokość zależała od wielkości budynku i miasta. Od 1775 r. kwota podatku była liczona od ilości ustawionych na dachu kominów (czyli „dymów”). Podatek pogłówny był formą podatku osobistego, płaconego początkowo przez ludność żydowską. Z czasem przekształcił się w podatek nadzwyczajny, nakładany w związku z zagrożeniem tatarskim i krzyżackim. Podatek obciążał wszystkich mieszkańców kraju (oprócz króla i dzieci do lat dziesięciu), zaś jego wysokość zależała od pozycji społecznej i pełnionych urzędów. W 1717 r. został przekształcony w stały podatek na utrzymanie wojska. Poradlne – początkowo było opłatą ekstraordynaryjną, jednak Kazimierz Wielki przywrócił jego regularność. Odtąd był to stały podatek od dóbr ziemskich, płacony także przez szlachtę oraz duchowieństwo. Obecnie podatek jest definiowany jako pieniężne, przymusowe, ogólne, nieodpłatne, bezzwrotne świadczenie na rzecz państwa lub innych związków publicznoprawnych. Absurdalne podatki Historia odnotowała wiele podatków, świadczących o tym, ile inwencji może mieć władza w poszukiwaniu źródeł potencjalnego zysku. Oto kilka najbardziej spektakularnych przykładów. – Car Piotr Wielki, dążący do unowocześnienia Rosji, narzucił bojarom podatek od brody. – W Anglii przez ponad 300 lat obowiązywał swoisty podatek od tchórzostwa – rycerz mógł się wykupić od udziału w wojnie, wnosząc do królewskiego skarbca stosowną opłatę. – Rządzący w XVII wieku król szkocki William III w ramach walki z kryzysem wprowadził podatek uzależniony od liczby okien w budynku. W odpowiedzi na to rozporządzenie Szkoci zaczęli masowo murować okna. – W XVIII-wiecznej Anglii obowiązywał podatek od noszenia kapeluszy. Wprowadzono dwie stawki podatku – wyższą za noszone przez arystokrację cylindry, niższą – za filcowe kapelusze kupowane przez biedotę. Aby uniknąć owej opłaty, sklepikarze sprzedawali cylindry jako zwykłe „nakrycia głowy”. – W czasach peerelu osoby, które po przekroczeniu trzydziestego roku życia pozostawały w stanie bezżennym, płaciły podatek od „bezdzietności i stanu kawalerskiego” (zwany złośliwie przez obywateli podatkiem bykowym). – Współcześnie mieszkańcy włoskiej Rawenny płacą podatek od deszczu, Węgrzy – podatek od niezdrowej żywności, zaś w Polsce funkcjonuje absurdalna opłata za posiadanie psa. Ostatnio francuski rząd wprowadził podatek od słodkich napojów gazowanych, a Niemcy – podatek ekologiczny naliczany od ceny biletu lotniczego (od 8 do 25 euro za bilet). Przykładem prawdziwie niemieckiej skrupulatności są również dwie różne stawki VAT nałożone na kiełbaski z rusztu (mniejsza, kiedy kiełbaski są spożywane na stojąco, większa, kiedy konsumpcja odbywa się przy stoliku, a także wprowadzona ostatnio przez władze Bonn opłata za zajmowanie miejsca na ulicach przez prostytutki – 6 euro za noc). A ponieważ w związku z kryzysem politycy coraz natarczywiej sięgają do kieszeni indywidualnych podatników – kto wie, jakie absurdalne opłaty zostaną uchwalone w najbliższym czasie. Obecnie w Polsce są pobierane następujące rodzaje podatków: 1. Bezpośrednie: podatek dochodowy od osób fizycznych (PIT), podatek dochodowy od osób prawnych (w Polsce obowiązuje 19% stawka podatku CIT), 2. Pośrednie: podatek od towarów i usług VAT (w Polsce obowiązują 4 stawki podatku VAT – 23%, 8%, 5% i 0%), podatek akcyzowy, podatek od gier, 3. Majątkowe: podatek od spadków i darowizn, podatek od czynności cywilnoprawnych, podatek rolny, podatek leśny, podatek od nieruchomości, podatek od środków transportowych, opłata za psa.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj