Wyprzedaże – prawdziwe okazje do wydawania pieniędzy

40

Słowo, które sprzedawcy odmieniają na wszystkie możliwe przypadki to „wyprzedaż”. Praktycznie przy każdej większej okazji w galeriach handlowych są wyprzedaże. Święta Wielkanocne i Bożego Narodzenia, początek roku i koniec roku, jakieś wymyślone amerykańskie eventy – to dziesiątki okazji, żeby ogłosić wyprzedaż. A już nie ma nic bardziej irytującego, aniżeli sklepy, które wyprzedaż mają co weekend. Z samej natury rzeczy słowo „wyprzedaż” powinno oznaczać pozbywanie się resztek, które zostały na półkach po szaleństwie zakupów. Prawdziwe zakupowe szaleństwo ma jednak miejsce jedynie w okresie świąt Bożego Narodzenia. Praktycznie od drugiej połowy listopada do końca roku trwa zakupowy szał. Jest on związany oczywiście z koniecznością bądź potrzebą obdarowywania bliskich prezentami. No i w te święta tradycją jest, że prezenty od Mikołaja dostają najmłodsi. Ten okres dobiega końca zazwyczaj po święcie Trzech Króli, kiedy przestajemy już leczyć po sylwestrowego kaca a w portfelu zostały ostatnie pieniądze przeznaczone na świąteczne zakupy. Również na sklepowych półkach jest wtedy pusto, bo sklepy zamykają księgowo poprzedni rok a zatowarowanie przez kilka dni schodzi na drugi plan. I to wtedy jest właśnie czas prawdziwej wyprzedaży, kiedy można mówić o tym, że sklepy obniżają ceny, żeby pozbyć się tego, co zostało po okresie największego prosperity. Magia wyprzedaży polega też na tym, żebyśmy zostawili jak najwięcej pieniędzy w sklepach, galeriach i supermarketach. Na co więc zwracać szczególną uwagę podczas zakupów na wyprzedaży? Przede wszystkim na to, czy to rzeczywiście wyprzedaż, czy też po prostu jedynie marketingowy chwyt mający Nas skłonić do wydawania większej ilości pieniędzy aniżeli zwykle. Prawdziwego czyszczenia sklepowych półek można się spodziewać w okolicach stycznia oraz pomiędzy majem a sierpniem, kiedy to większość Polaków myśli raczej o wakacyjnym urlopie aniżeli o chodzeniu po sklepach. W tych okresach możemy natrafić na dobre okazje i na korzystne przeceny. Zanim jednak cokolwiek kupimy, jeśli to nie dotyczy rzeczy tanich, sprawdźmy w internecie cenę realną danego produktu. Wtedy będziemy wiedzieć na ile prawdziwa jest obniżona cena pokazywana przy okazji wyprzedaży na sklepowej półce. Niejednokrotnie zdarza się tak, że na wyprzedaży towar jest droższy aniżeli cena, w jakiej można go było kupić przed wyprzedażą. To oczywiście anomalia, ale niestety takie sytuacje również się zdarzają. Wyprzedaże czasem mogą okazać się okazją wartą uwagi. Na pewno jednak nie służą one Naszym osobistym i domowym finansom. Najlepsze rabaty i promocje raczej nie są przeznaczone dla osób mających problem z asertywnością. Kupowanie na ilość w celu zaoszczędzenia jak największej sumy pieniędzy – do tego właśnie mają doprowadzić wyprzedaże. Cały ten mechanizm polega na tym, żebyśmy śmielej wyjmowali pieniądze z naszych odchudzonych portfeli. A najlepszym rezultatem wyprzedaży jest to, że wydajemy pieniądze, które mieliśmy odłożone i zaoszczędzone. Wielkie sklepy i galerie właśnie w tym upatrują sukces ogłaszanych przez siebie ogromnych zakupowych okazji.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj